Która z nas nie słyszała w dzieciństwie, aby być grzeczną dziewczynką. Nie sprawiać kłopotów i najlepiej się nie odzywać. Dziewczynki mają być miłe i ugodowe, a nie wrażać swoją złość, gdy ich granice są przekraczane — KONIEC KROPKA. Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że nie znam chyba kobiety, która nie ma lub nie miała problemu z wyrażaniem swojej złości w dojrzały sposób.

Zazwyczaj schemat jest taki, że albo go tłumi (podświadomie odgrywając rolę ofiary), albo złość jest wyrażana w tak ekstremalny sposób, że nie sposób tego zatrzymać (a potem przychodzi poczucie winy, że nie powinnam tak zareagować). Istnieje wiele możliwości wyrażania złości, pytanie, czy potrafisz to robić w sposób dojrzały? A jeśli nie to, co możesz zrobić, aby tak było? Zacznijmy od początku.

Czym jest złość?

Złość to jedna z podstawowych emocji. Jej rolą jest alarmowanie Ciebie, gdy coś w twoim otoczeniu dzieje się nie tak. Dzięki temu, że się pojawia, masz szansę ochronić się lub obronić, jeśli zajdzie taka potrzeba. Złość, która pojawia się w twoim ciele, może informować o tym, że:

  • coś ze świata zewnętrznego Tobie zagraża
  • twoje potrzeby nie są zaspokajane
  • twoje granice są przekraczane

Złość jako emocja, zaraz obok strachu czy wstrętu, przez wiele osób jest odczytywana jako trudna emocja, ba czasem nawet jako zła, negatywna emocja. Ale zastanów się, czy byłabyś w stanie przeżyć, gdybyś nie potrafiła czuć strachu, wtedy gdy coś Ci zagraża? Czy wstrętu – kiedy masz zjeść coś, co bardzo brzydko pachnie i grozi zatruciem?

Dlatego zawsze zachęcam do zmiany perspektywy postrzegania swoich emocji. Bez względu na to, jak trudne mogą się Tobie wydawać. Lubię używać porównania emocji do posłańca, który niesie dla Ciebie wiadomość. To już od Ciebie i twojej dojrzałości emocjonalnej zależy czy odczytasz tę wiadomość, czy raczej skoncentrujesz się na samym posłańcu, chcąc go unicestwić lub uciec od niego (stłumić emocję).

czym jest złość

Jaką rolę odgrywa złość?

Złość jest emocją, podczas odczuwania której zostaje uwolniona największa dawka energii. Nie dzieje się tak bez powodu. Odczuwanie złości/ gniewu często informuje nas o zagrożeniu, któremu, aby przeżyć musimy stawić czoła. A do tego potrzebna jest siła i energia. Złość to emocja o dużym ładunku energetycznym, powoduje ona odcięcie od nowych struktur mózgowych (odpowiedzialnych za logiczne i racjonalne myślenie), a nie mając do nich dostępu, jesteśmy zmuszeni korzystać z bardziej pierwotnych obszarów. Oczywiście nie pozostaje to bez znaczenia dla nas. Jedną z podstawowych biologicznych potrzeb każdego człowieka jest bezpieczeństwo i przetrwanie, aby przekazać swoje geny i przedłużyć gatunek. Gdyby nie dochodziło do odcięcia ośrodków odpowiedzialnych za analizę i logiczne myślenie, to zapewne, zanim wymyśliłabyś sposób jak się ochronić lub gdzie uciekać, zostałabyś już zaatakowana, a nawet zabita.

Wydzielanie się energii oraz hormonów stresu np. adrenaliny dostarcza energię do naszych mięśni, abyśmy mogli walczyć lub uciekać. Pewnie słyszałaś o niemożliwych sytuacjach, gdy matka by, uratować swoje dziecko podniosła samochodów. Niestety jest też ciemna strona tego zjawiska. Nasza fizjologia nie uległa tak szybkiej ewolucji, jakiej uległ otaczający nas świat. Pomimo iż nie jesteś już zmuszona uciekać przed zwierzyną (np. mamutami), to nadal uruchamiasz reakcję stresu na sytuacje, które nie są dla Ciebie realnym zagrożeniem życia. W ten sposób dochodzi do ciągłego wydzielania hormonów stresu (kortyzol), takie „rozdrażnienie” będzie zmniejszało u Ciebie tolerancję na różne sytuacje, będziesz łatwiej ulegać złości czy frustracji, gdyż twój układ nerwowy będzie rozregulowany.  A to w bardzo wielu przypadkach będzie prowadziło do chorób psychosomatycznych.

Normalizacja złości

Emocja złości to normalna i zdrowa część bycia człowiekiem. Ale ważne jest umiejętne radzenie sobie z tą emocją. To, że odczuwasz złość, potraktuj jako informację, co się dzieje i jakie kroki powinnaś podjąć. Spróbuj patrzeć na nią jak na coś, co daje Ci siłę, dzięki której możesz zmieniać to, co Ci nie odpowiada, daję odwagę do wyrażania tego, co czujesz.

Jednym z największych triumfów, jakie może odnieść człowiek, jest postanowienie, by zrobić w swoim sercu miejsce zarówno dla radości, jak i dla smutku; oswoić się z niewygodą. Chodzi o to, by unikać osądów, że uczucia są “dobre” lub “złe”, ale uznawać, że po prostu “są”.

Dr Susan David

Nie wiesz od czego zacząć? Zerknij na moje karty pracy KOŁO EMOCJI I UCZUĆ. Wiele osób twierdzi, że były one bardzo pomocne, na początkowym etapie pracy z emocjami.

  • Koło emocji i uczuć pomoże Ci zrozumieć swoje emocje.
  • Karty zawierają również sposoby na zadbanie o swoje emocje.
  • Znajdziesz tam test na emocjonalną ocenę twojego życia.
  • Karty pracy zawierają 11 pytań do autorefleksji, pomocnych w zrozumieniu siebie.
  • Jako bonus otrzymujesz tapetę na telefon, dzięki czemu będziesz miała koło zawsze pod ręką.

Dlaczego jedni złoszczą się bardziej lub mniej?

CECHY INDYWIDUALNE Osoby bardziej ugodowe będą miały mniejszą tendencję do okazywania złości albo do bycia agresywnymi czy pokazywania własnej agresji.

POSIADANE ZASOBY Zależy od tego jakie mamy wypracowane własne sposoby radzenia sobie ze złością. Wypracowujemy je w procesie wychowania i obserwacji naszego środowiska np. czy jako dziecko było przyzwolenie dla mnie na wyrażanie złości.

ZŁOŚĆ TWOICH RODZICÓW Bardzo ważne jest to w jaki sposób twoi rodzice okazywali swoją złość, kiedy byłaś dzieckiem. Czy był to dojrzały i adaptacyjny sposób, czy raczej odwrotnie. Dzięki temu wyrobiłaś swój indywidualny sposób na wyrażanie złości.

Czy to tylko złość?

Zazwyczaj nawet możesz nie mieć świadomości tego, że pojawiająca się złość jest emocją wtórną. Często pojawia się ona w odpowiedzi, na inne odczuwane przez Ciebie emocje. Ale ponieważ złość jest energetycznie silniejsza, to czasem łatwiej jest Ci ją po prostu zauważyć, niż to, że np. jesteś głodna. Chyba każdy z nas zna kogoś, kto jest zły, kiedy jest głodny.

Stworzyłam grafikę góry lodowej, która może być pomocna w lepszym zrozumieniu tego. Na moim Instagramie znajdziesz post z tą grafiką, jeśli uważasz, że może to być dla Ciebie pomocna, to po prostu sobie zapisz ten post, aby łatwo do niego wrócić. Jeśli uważasz, że może pomóc też innym, to proszę udostępnij go u siebie.

złość góra lodowa
Góra lodowa złości

W takiej sytuacji warto zadać sobie kilka pytań:

  • Co rzeczywiście odczuwam?
  • Co wyzwoliło/ spowodowało, że jestem zła?
  • Co zasila moją złość?

Dodatkowo często z emocją złości mieszają się inne odczucia. Każda emocja ma to do siebie, że rzadko występuje sama. Często odczuwamy mieszankę różnych emocji, przy czym ta „najgłośniejsza” będzie wydawała się jedyną odczuwaną.

Przykład:

Szef informuje na zebraniu o mającej nastąpić w najbliższym kwartale redukcji liczby osób zatrudnionych przez firmę. Taka wiadomość może budzić w Tobie równocześnie strach i złość. Zaczynasz się bać o swoją pozycję i status życiowy. Zastanawiasz się „Dlaczego akurat ja?” „Dlaczego właśnie mnie ma to dotyczyć, przecież świetnie wykonuję swoją pracę?”. Kiedy strach albo smutek będą się mieszać ze złością, to tak naprawdę nie będziemy mogli do końca wyrazić i przeżyć żadnej z tych emocji. Strach i smutek nakazują nam się wycofać, odizolować od ludzi i sytuacji, a złość jest emocją skierowaną w przeciwnym kierunku – by z nimi się skonfrontować. Złość mówi: „Powalcz, pokrzycz, powiedz, co Ci nie pasuje”, a smutek przeciwnie: „Nie, nie mów, zajmij się sobą, pomyśl, jaka jesteś bezradna i bezsilna”.

Dlatego tak ważne jest abyś rozwijała swój język emocjonalny i uważność na to, co się w Tobie pojawia. Dzięki temu będziesz lepiej potrafiła wyrazić i przeżyć każdą pojawiającą się emocję oraz w dojrzały i świadomy sposób zareagować na to, o czym Cię informuje. Czujesz że potrzebujesz wparcia? Stworzyłam DZIENNIK OBSERWACJI EMOCJI, który jest bestsellerem w moim sklepie internetowym. Dzięki niemu:

  • nauczysz się rozpoznawać swoje wyzwalacze
  • zrozumiesz w jaki sposób manifestują się one w twoim ciele
  • zidentyfikujesz źródło swoich wyzwalaczy
  • będziesz potrafiła lepiej nazwać to co czujesz
  • zrozumiesz o czym dana emocja chce Cię poinformować
  • zdobędziesz większą samoświadomość
  • nauczysz się uważności na sygnały płynące z ciała
  • przestaniesz działać w schematyczny i automatyczny sposób
  • nauczysz się dokonywać świadomych wyborów co do swoich reakcji i decyzji
  • poznasz łatwe techniki uziemiające przywracające Cię do tu i teraz
  • zrozumiesz jak w łatwy sposób możesz się sama wyregulować

Naciśnij strzałkę i zobacz jak wygląda w środku.

Złość w twoim ciele

Pojawiająca się emocja złości aktywizuje różne partie mięśni. Dochodzi do zwiększonego ukrwienia kończyn, aby walczyć z zagrożeniem lub przed nim uciekać. To w tych partiach twojego ciała pojawia się również największe napięcie mięśniowe. Największe pobudzenie mięśniowe, podczas odczuwania złości ma miejsce głównie w rękach, tułowiu i głowie. W takich sytuacjach dochodzi też do napięcia szczęki (zaciskanie szczęk).

Pomyśl o psie, który wyraża swoją złość, jesteś w stanie przypomnieć sobie, co się dzieje z jego szczękami? I nie chcę tu powiedzieć, że jesteśmy jak psy. Ale wszyscy jesteśmy stworzeni przez naturę i podlegamy tym samym biologicznym prawom natury. To dokładnie tymi częściami ciała zdobywamy coś, czego potrzebujemy czy bronimy się przed zagrożeniem. I tu możemy wrócić do naszych podstawowych potrzeb, o których wspominałam na początku tego wpisu. Natura jest bardzo mądra, i to, co zadziewa się w nas, zawsze ma swój biologiczny sens. Twoim zadaniem jest zrozumieć jaki, aby móc jak najlepiej wykorzystać ten ukryty potencjał.

Cielesne objawy złości

Ale wracając jeszcze to objawów, jakie mogą świadczyć o tym, że właśnie towarzyszy (lub towarzyszyła, ale jej nie „przepracowałaś” tylko stłumiłaś) Tobie emocja złości to:

  • uniesione ramiona
  • głowa wysunięta do przodu
  • rozbudowane żwacze
  • zaciśnięta szczęka
  • zaciśnięte pięści
  • napięciowe bóle głowy
  • ból karku
  • przyspieszone tętno
  • zwiększony poziom energii (spowodowany wyrzutem adrenaliny)

Jeśli nie potrafimy w zdrowy sposób wyrazić swojej złości, może być ona uwalniana w mikrodawkach np. w sytuacjach społecznych – w formie: złośliwości, złośliwych żartów, sarkazmu skierowanych do innych ludzi, jako krzyk w samochodzie na kierowców, czy na psa w parku. To po prostu irytacja, która jest złością rozłożoną na małe kawałeczki. Brzmi znajomo?


W kolejnym poście opiszę, w jaki sposób możesz sobie poradzić ze złością.

Ale jeśli już teraz czujesz, że potrzebujesz wsparcia, to zapraszam Cię na bezpłatną konsultację, podczas której opowiesz mi z czym się zmagasz, a ja odpowiem w jaki sposób mogę Ci pomóc. Możesz zarezerwować dogodny dla siebie termin, klikając w ten link.

Zobacz jak mogę Tobie pomóc

Podobne wpisy

Subscribe
Powiadom o
0 Komentarze
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments